Zawiadomienie ze starostwa powiatowego w sprawie zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę stacji bazowej telefonii cyfrowej wpłynęło w ubiegłym tygodniu do Urzędu Gminy w Pawłowcach. Wójt wraz z sołtysem i zaniepokojonymi mieszkańcami domów, w sąsiedztwie których ma znajdować się maszt, wystosowali prośbę do starosty, aby nie wydawał pozwolenia na budowę obiektu w bezpośrednim sąsiedztwie niskiej architektury. Mieszkańcy obawiają się emisji zbyt dużej ilości fal, które mogą mieć wpływ na ich zdrowie, choć badania dowodzą, że u podstawy masztu emisja nie jest szkodliwa.

Warto zaznaczyć, że maszt ma powstać na prywatnym gruncie, którego właściciel wyraził na to zgodę, a jego lokalizacja nie była konsultowana ani z mieszkańcami, ani z urzędem. Poza tym tego typu inwestycja, zgodnie z przepisami, nie wymaga wydania przez gminę decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach, więc gmina nie może bezpośrednio odnieść się do tego przedsięwzięcia. Dodatkowo, ustawa o wspieraniu rozwoju usług sieci telekomunikacyjnych nie pozwala, aby miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego zabraniały budowy masztów, nie ma więc możliwości ograniczenia tego typu działań.

Trzeba liczyć się też z tym, że zaawansowane technologie i wzrost oczekiwań co do jakości i szybkości usług telekomunikacyjnych będzie powodować zagęszczenie stacji bazowych, które będą wprawdzie mniejsze od masztów, ale ich moc będzie znacznie większa.